Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Sample Sidebar Module

This is a sample module published to the sidebar_top position, using the -sidebar module class suffix. There is also a sidebar_bottom position below the menu.

Sample Sidebar Module

This is a sample module published to the sidebar_bottom position, using the -sidebar module class suffix. There is also a sidebar_top position below the search.

Wyszukaj na naszej stronie

poniedziałek, 20 październik 2014 12:30

SO w Lublinie: (także) pracodawca może liczyć na odszkodowanie od pracownika

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Klient Kancelarii RKKW odniósł sukces w postępowaniu apelacyjnym przed Sądem Okręgowym w Lublinie w interesującej sprawie dot. odpowiedzialności pracownika względem pracodawcy z powodu nieuzasadnionego natychmiastowego rozwiązania umowy o pracę przez pracownika.

Prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 14.05.2014 r. zapadł w sporze, w którym rozpoznawane były dwa przeciwstawne żądania. Jedno z nich objęte było pozwem pracownika wywiedzionym przeciwko pozwanej spółce z powodu mającego wystąpić naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków pracodawcy wobec pracownika. Powyższe działanie pracodawcy miało skutkować tym, że pracownik (pełniący wcześniej w spółce funkcje kierownicze oraz radcy prawnego) rozwiązał stosunek pracy ze skutkiem natychmiastowym, powołując się na art. 55 § 11 Kodeksu pracy. Drugie żądanie objęte było natomiast pozwem spółki – pracodawcy, która domagała się od pracownika, na podstawie art. 611 Kodeksu pracy, odszkodowania twierdząc, iż żadna z wskazanych przez pracownika okoliczności nie miała miejsca, a pracownik bezpodstawnie zakończył stosunek pracy ze skutkiem natychmiastowym.

Rozpoznając powództwa Sąd I instancji oddalił żądanie pracownika i uznał – chociaż nie w pełni – racje pozwanej spółki, która była w sprawie reprezentowana przez mec. Damiana Dworka, Partnera w Kancelarii RKKW kierującego Departamentem Postępowań Sądowych. Pracodawca argumentował, co w pełni podzielił Sąd rozpoznający sprawę w I instancji, że powołane przez pracownika działania lub zaniechania pracodawcy, które miały stanowić przyczynę rozwiązania stosunku pracy przez pracownika w trybie art. 55 § 11 Kodeksu pracy, a więc ze skutkiem natychmiastowym, w ogóle nie wystąpiły w stanie faktycznym sprawy. Mimo takich ustaleń Sąd I instancji oddalił drugie żądanie w sprawie, tj. powództwo spółki domagającej się odszkodowania. Sąd I instancji uznał je bowiem za niezgodne z zasadami współżycia społecznego i ocenił jako nadużycie prawa przez pracodawcę.

Z takim rozstrzygnięciem nie zgodziła się spółka, która wywiodła apelację od tego wyroku wnosząc konsekwentnie o zasądzenie odszkodowania. Apelację wniósł także pracownik. Sąd Okręgowy w Lublinie nie miał żadnych wątpliwości i apelację spółki uwzględnił, w całości podzielając argumenty przedstawione w jej apelacji oraz oddalił apelację pracownika. Sąd Okręgowy potwierdził, że pracodawca nie dopuścił się żadnego z zarzucanych mu przez pracownika czynów. Z tego względu pracownik nie miał prawa zakończyć współpracy „z dnia na dzień”. Żądanie przez pracodawcę w takiej sytuacji odszkodowania nie jest nadużyciem prawa, a jedynie realizacją przez pracodawcę przyznanego mu przez ustawę uprawnienia. Powołanie się przez Sąd I instancji na zasady współżycia społecznego nie było, w ocenie Sądu Okręgowego, zasadne z kilku przyczyn. Po pierwsze żadna ze stron, reprezentowana przez profesjonalnych pełnomocników, nie powoływała się na nie, a nie było podstaw do ich stosowania z urzędu, co w sprawie nieprawidłowo zrobił Sąd I instancji. Po drugie powołując się na takie zasady, trzeba je skonkretyzować i wyraźnie wskazać, jakie zasady współżycia zostały naruszone – tego zabrakło w wyroku I instancji. Ostatecznie Sąd Okręgowy wyjaśnił, że możliwość wyłączenia stosowania przepisu prawa z powołaniem się na zasady współżycia społecznego (art. 8 Kodeksu pracy) może nastąpić w sytuacjach zupełnie wyjątkowych i jaskrawych naruszeń, a więc w sytuacjach, w których zastosowanie konkretnej normy prawnej nie da się ewidentnie pogodzić z poczuciem sprawiedliwości. Taka sytuacja, zdaniem Sądu Okręgowego, nie wystąpiła jednak w omawianej sprawie i pracodawca miał pełne prawo do żądania od pracownika odszkodowania przewidzianego przez art. 611 Kodeksu pracy.

Orzeczenie Sądu Okręgowego przyjmuję z dużą satysfakcją” – komentuje mec. Damian Dworek, kierujący także Departamentem Prawa Pracy Kancelarii RKKW, pełnomocnik pozwanej spółki w tym sporze – „Każda strona stosunku pracy ma prawo liczyć na to, że przebieg zatrudnienia będzie stabilny i przewidywalny, a partner będzie postępował lojalnie. Cieszy to, iż Sąd Okręgowy dostrzegł, że również prawa pracodawcy mogą być naruszane przez nieuzasadnione działania pracownika i że powinny one podlegać realnej ochronie na podstawie obowiązujących przepisów”. „Ta sprawa po raz kolejny potwierdza kompetencję Kancelarii RKKW na płaszczyźnie prawa pracy oraz sporów sądowych” – podsumowuje dr Radosław L. Kwaśnicki, Prezes Zarządu Kancelarii RKKW.

Czytany 3097 razy